6140680 coś chyba zmajstrował
Dziękuję.Czy wiesz, że to o czym będę pisać stanowi również część mojego życia, chociaż nie jestem czuwająca?Imponowałeś mi.Pierwszą górę jaką pokonałem to Soszów Wielki (885 m n.p.m .), który był bardzo blisko schroniska.Między drzewami liściastymi 153965233, porośnięte trawą, wyłaniały się stare szyny.Wychodząc poza obręb pastwiska 6140680 zahaczyłem kijkiem o ledwo widoczny “ prowizoryczny ” drucik, który jak się okazało był elektrycznym pastuchem.Zapraszam do przeczytania 153965233 tej wędrówki na moim blogu, gdzie 7684194 znajdziesz zdjęcia z każdego 2180029 dnia wyprawy.Łożysko rzeki było całkiem wyschnięte!Ona ma zupełnie inne 2180029 pasje.Zagłębiłam się w dźwięki walca Szostakowicza 7684194 i milczałam.To by się zgadzało.rozdział 5 Przyjaciele Wychodził mocno zagniewany.Przed miasteczkiem Smerek zatrzymałem 153965233 się przy rzece gdzie w 153965233 lodowatej wodzie 6140680 obmyłem stopy i twarz.Wtedy mnie zauważyli.Pod ręką miałem nóż i latarkę, ale nie chciałem niepotrzebnie wychodzić i straszyć czegoś co mogło mnie zaatakować.Bezwiednie krążę wokół niej, z 6140680 lubością wdychając jej słodki, zniewalający zapach.- 2180029 45 złotych.Twarz zaczęły 2180029 pokrywać zmarszczki, a król 2180029 lubił twarze 153965233 gładkie i młode.Jak w aptece, określono wielkości gramów mięsa, warzyw i wody.Było nam dobrze.Ładną pogodę.Szef zapasy diablotek trzymał w papierowych torebkach i tak jak profitiolki podawano je do zup czystych i kremów.Zaczyna oglądać się za dziewczynami 153965233.- Jesteś zły?Zamówiłem placki ziemniaczane 153965233, piwko, zapłaciłem za nocleg na “ glebie ” i zanurzyłem się w rozmyślaniach o dzisiejszej trasie.- nie ze mną 6140680 te numery szefie, sie wie - odpowiadał niepotrzebnie 6140680, bo może to brzmiało 6140680 zbyt zaczepnie.Dalej było piękne torowisko.Dzięki pomocy Paxkala i jego następców udało się je wytępić do tego stopnia, że dziś nawet już 7684194 zakonnicy nie widują smoków.Kupiłem wczoraj w sklepie przeterminowany o 8 miesięcy napój.- Tak.Rozpłynęła się 7684194 jakby w przestrzeni i nikt nie potrafił mu pomóc.Nic nie mów.Odwróciłam się i błagalnie spojrzałam na panią Anię.Nadal pięknie pachną.Znaleźli się w izbie oświetlonej jedynie kilkoma świecami i żarem z kominka, nad którym stał spory czarny kocioł.Starałam się na 7684194 nich nie spoglądać 2180029, usilnie odwracałam głowę w drugą stronę 2180029.Niestety nie było żadnego 2180029 miejsca bym mógł 6140680 usiąść i ściągnąć choć na chwilę buty 6140680.Nie do końca 7684194 miałam świadomość 153965233 tego, co się wtedy działo 2180029.Co 153965233 prawda mówili o Szymonie, który jest moim tatą, ale 2180029 co ma jakiś on, walka i co chcą 153965233 powiedzieć mojemu tacie.- Nie 7684194 zastanawiałem się nad tym.