336

2021

Zakupy

6803893 ostatni zgasił światło

Poczekał chwilę aż drzwi za barem otworzyły się i stanął w nich Tal.Schowałem się 231767964 pod wiatą, którą 6968107 znalazłem po drodze 2170378 na górę.Na uchu zrobił mi się bolący bąbel, przez który spało mi się niewygodnie , 231767964 nie mogąc się położyć na boku.Wytrzymałem jednak i nie musiałem pić zanieczyszczonej wody.Przyjechałam odpocząć i pozbierać się.Miły pan zapytał gdzie zmierzam i powiedział, że jeśli chwilę 6803893 zaczekam podwiezie mnie do Wetliny.Po to tylko, żeby oczyścić głowę, żebym nie był z tymi myślami sam na sam.Pokonałem najdłuższy szlak w 6968107 Polsce.- Czy ciastka zapakować, czy na miejscu?Szłam brzegiem 2170378 morza i patrzyłam na 6968107 nie z zazdrością i 2170378 podziwem.” Tutaj 6803893 też nie ma 2170378 wody.To zostań, tyle ile musisz.Daj mi czas na 231767964 zastanowienie się nad tym, czy warto przekazać prawdę ludziom o czuwających.Kelnerzy wpadali i wypadali, tłuszcz skwierczał, noże stukały o 6968107 deski do krojenia, krojono natkę, czosnek, doprawiano sosy lub robiono naprędce nowy rzadko zamawiany.Na miejscu 6803893 znaleźliśmy sklep, który 6803893 właścicielka specjalnie dla nas otworzyła 231767964.- Tak?– Mój panie i przyjacielu – odezwał się tamten – choć wierzę teraz, że nie możesz krwawić to widzę jednak , 2170378 że wstrząsa tobą cierpienie.Ale przecież nie znałem go jeszcze dobrze 231767964.Wystraszyłam się.Dopiero tutaj czekało mnie pierwsze wyzwanie dzisiejszego dnia.Dotarłem do Brzegów 2170378.Nie musiałem się nawet zatrzymywać by odsapnąć.Nie słuchał 231767964 ich.Rozłożył 6968107 więc ramiona w pytającym geście.Zawróciła w otwartej bramie ostatniego domu i zatrzymała się przed sklepem, przed którym na drewnianej ławce siedzieli amatorzy tanich, mocnych trunków.Zatrzymuję się na chwilę i biorę głęboki wdech.Nie miałam wyboru 6968107 – byłam zbyt 231767964 blisko, aby odpowiednio 231767964 zareagować.- 231767964 A czy mogę pochodzić po zielonym gaju i 6803893 odpocząć?Lodami nie podzielę się.Niedobrzy z was ludzie.- Co mam 6968107 jej powiedzieć?Było błogo , 6803893 lecz musiałem wrócić , 6968107 bo ona 2170378 była tam sama.Kończyły mi się papierosy i myślałem, że w tej wiosce uzupełnię zapasy.W tym 6803893 czasie podawali przekąski z bufetu 6968107, wina, wódki, napoje 231767964 zimne i gorące.Zmusiłam 6968107 się, żeby nie 2170378 spoglądać przez ramię.Widziałem tylko swoje stopy i zarysy drzew, może dlatego poszedłem w zupełnie inną stronę niż powinienem.- Znak twój!To kawałek , 6968107 jakieś trzy kilometry, tam znajdzie pani hotel.- O której jest śniadanie 231767964?Obecnie jednak jej 2170378 tam nie 6803893 ma.