346

2021

Zakupy

Komu, komu 5698744 bo ide do domu?

Nie bardziej niż ty 5888471.- Tego mi nie mówił i nie dla mnie to oceniać.Nie było to proste.On sam nie chciał wchodzić, nie chciał ukazywać jej swojej obecności.Nie rozumiem twojego niepokoju.Na 5888471 tyle dokładnie i trwale zresztą, że wygrywał zakłady o 228063158 piwo z kolegami którzy chcieli zaryzykować 5888471 i obstawić zakład.To świadczyłoby również o tym, że mam nieuczciwe zamiary.Chodź za 5888471 mną ”.– rzuciłam gniewnie.Chwilo 5888471, trwaj wiecznie!Miałem koszmary i co 228063158 chwilę budziłem się myśląc , 5888471 że ktoś wchodzi 2176605 do mojego baraku.Po mojej odpowiedzi, atmosfera zmieniła się 228063158 diametralnie.Pili do północy.Odpowiedź 228063158 nie padła.Jej milczenie onieśmiela i 2176605 po raz ostatni podejmuję nierówną 228063158 walkę.Szedłem długą drogą w dół gdzie spotkałem Diabelski Kamień.Nie chciałam jej dłużej 5888471 przedłużać, ale również 5698744 nie miałam ochoty na dalszą rozmowę 228063158.- Ale 5888471 po co?Sala nie była taka wielka , 228063158 jak mówili, ale za to piękna.Zobacz jak 5888471 ta młoda szynkarka na 5698744 ciebie patrzy.- Cały 2176605 czas muszę na 2176605 coś czekać?O miejscach swojego dzieciństwa.Otworzyłeś wino.On jednak 228063158 wciąż stał i 2176605 patrzył na poruszający się jej cień 228063158.Od drugiego wyjścia dzieliło mnie jednak boisko, które musiałabym pokonać samotnie, a wtedy na pewno by mnie zauważyli.Myślał 228063158, że zgodzę się bez oporów 5698744.Jej oddanie dla mnie 5698744 i jej miłość napawa mnie radością i może dlatego wybaczam jej więcej niż innym, chociaż ona dyskutuje ze mną najczęściej i czasami stawia opory lub prosi o coś czego nie mogę zrobić.Rano praca, a potem dom, w którym zawsze miał coś do zrobienia.Nie mogłam już 5698744 tak jak kiedyś chodzić 5698744 sama do koleżanek.Bożenka bawiła 228063158 się słowami i śmiała się z jego podchodów 5698744.Kiedy Jurek odnosi papierowe torby 228063158 profitiolek do szefa, zastaje znowu Władka i Mariana , 228063158 każdy trzyma kieliszek, szef napełnia wódką: -no a ty Jurek 5698744 wypijesz -nie, no ja nie pije wódki szefie, młody jestem.Diablotki.Ja po tobie.- a była chłodna pora - do lodowato 228063158 zimnego jeziora.Wówczas spotkałam pierwszego, który był mi 228063158 obcy i tajemniczy.To był mój pierwszy 5698744 spacer nad morzem od wielu 2176605 lat.Atak był niespodziewany i bardzo gwałtowny.Szkoda bo nie odczujesz tu takiego klimatu gór, dzikiej 5888471 natury, a może nawet integracji z innymi piechurami.Teraz 2176605 droga prowadziła już tylko 5698744 w dół.Było jej 5888471 gorąco i niewygodnie.