Kto rano wstaje ten 8421568 dostaje
Do czasu.Przechadzała się poboczem drogi i z całych sił wdychała powietrze.- Nie nazywam 7609618 się Sara.Michale będziesz jej pomagał i chronił.Zawiodłem się , 2180917 ale zawsze 8421568 to jakiś posiłek.Pamiętał 7609618 rozmowę z Isathą i po jej okolicznościach wiedział, że już wtedy musieli być ze sobą blisko związani.Zanim dotarłem na najwyższą górę dzisiejszego dnia przeszedłem przez Groń (803 m n.p.m .), Dzwonkówkę (982 m n.p.m .), przełęcz Przesłop, Skałkę (1163 m n.p.m . 8421568), Przehybę (1175 m n.p.m .) i Złomisty Wierch (1224 m n.p.m .).W drodze powrotnej rozglądałam się w nadziei, że znajdę 8421568 bursztyn.Miałem koszmary i co chwilę budziłem się myśląc, że ktoś wchodzi do mojego baraku.328,6 km szlaku Dzień dwudziesty 10.06.2020 r. 8:50 Dzień błota, bólu i walki z czasem.- Nie.Naszym ostatecznym celem jest zniszczenie 2180917 rzeczywistości.Mięso od kości 8421568.Wiewiórki na to w śmiech!- A 2180917 gdzie twoja mama?Rozpalone to.Kiedy wracał udawał, że nie widzi , 7609618 że ktoś je ruszał.Na krześle zostawiliśmy ci sukienkę.Lekko obmyłem buty i maszerowałem dalej.Nasza wyobraźnia jest najważniejsza.Jeszcze 111322930 przeciągając ubranie przez głowę, zagaiłam : 2180917 - dzień dobry, co u 2180917 pani dzisiaj słychać?- Żebyśmy wrócili 8421568, aby nadal podróżować w czasie i przestrzeni.W głowie nadal słyszała stukot 7609618 pociągu i 2180917 skrzypienie kółek walizki, którą niedawno ciągnęła 2180917 po bruku starego miasta.Zrozumiałem.Dziwnie 8421568 poczułam się w sukience, tak jakby ona wchodziła we mnie.Nie chciał jechać, lecz był posłuszny swej bogini.Wysuszyłam włosy i przebrałam się.Paxkal 111322930 zachwiał się przez moment ze strachu , 8421568 ale chwilę potem 2180917 ruszył za swoim panem.Prowokowało.Plecak ciążył niesamowicie, dwulitrowy bukłak wody malał z każdą chwilą.Potem tłumaczyłem sobie 8421568, że to 111322930 tylko myśli.Nie wiadomo potem za bardzo 2180917, która strona była 8421568 którą.- A tak naprawdę, to co to za dziecko, że taka ważna jest dla naszych.Zagłębiłam się w 111322930 dźwięki walca Szostakowicza i 111322930 milczałam.Był cholerykiem i większość bała się go, bo wypowiedzi miał dobitne, inteligentne, cięte i kończące dyskusję.Po chwili usłyszała trzaśnięcie drzwi wyjściowych i w końcu w mieszkaniu nastał spokój.Pewnie za kilka, kilkadziesiąt lat pałacyku już tu 2180917 nie będzie.W końcu przyzwyczaił się do samotności, do 111322930 swojego domu nad urwiskiem.Policjanci...jak ja ich 2180917 nienawidziłam.Obrazy w jego głowie nie chciały odejść, a obecność giermka rozpraszała go i utrudniała walkę 7609618.